czwartek, 12 marca 2015

BILANS, pierwszy krok w analizie Twoich finansów

W ramach bilansu uważam, że konieczne jest zbadanie Twojej obecnej kondycji finansowej z dwóch punktów widzenia. Pierwszy to kalkulacja ile wart jest dzisiaj Twój majątek. Drugi to przeliczenie, jak długo jesteś w stanie przeżyć za to co już masz bez konieczności zarobkowej pracy.


Ile jest wart dzisiaj Twój majątek?
To co dzisiaj masz nie musi wcale być warte tyle co 2, 5 czy 10 lat temu. Wartość się zmienia. Zmienia się wartość nieruchomości, waluty, akcji czy obligacji. To ile wydałaś na swój majątek raczej na pewno różni się od tego co dzisiaj otrzymałabyś w przypadku jego spieniężenia. I w tym się kryje cała zagadka. 

1. Wypisz co dzisiaj posiadasz: nieruchomości, samochody, gotówka, akcje, obligacje, fundusze,..
2. Sprawdź dokładnie ile dzisiaj otrzymałabyś za każde z wymienionych, gdybyś zdecydowała się na ich sprzedanie (ile dostaniesz za mieszkanie, za samochód, za akcje itp.). Od tej wartości odejmij zobowiązania, jakie ciążą na mieszkaniu, na samochodzie (kredyty, leasingi).

Przykład:
Mieszkanie 2 pokojowe na Mokotowie w Warszawie (50 m2)
- dzisiaj na rynku można je sprzedać za około 7 tys. zł / m2, czyli razem 350 tys. zł
- kupiłaś je kilka lat temu za 280 tys. zł i sfinansowałaś jego zakup kredytem na 100% ceny zakupu
- pozostało do spłaty 180 tys. zł
- 350 tys. zł - 180 tys. zł = 170 tys. zł
Wartość Twojego mieszkania netto wynosi 170 tys. zł

3. Kwota, jaką otrzymasz po zsumowaniu stanowi wartość Twojego majątku netto.

Przykład:
- mieszkanie - 170 tys. zł
- gotówka - 50 tys. zł
- samochód (40 tys. zł - 10 tys. zł) - 30 tys. zł
- fundusz emerytalny - 60 tys. zł
RAZEM: 310 tys. zł (stan na 11 marca 2015 r.)

Jesteś zdziwiona? Zaskoczona? Dużo? Mało?
Jedno jest pewne - wartość Twojego majątku zmienia się. Musisz znać jego kondycję, aby wiedzieć, czy warto trzymać  jego poszczególne elementy, a może sprzedać? Jeśli nieruchomości zdrożały i masz szansę zarobić więcej na sprzedaży niż z najmu przez najbliższe 10 czy nawet 20 lat, to może warto się zastanowić nad jego sprzedażą? Oczywiście nie można "przejeść" pozyskanego w ten sposób kapitału, tylko zainwestować w kolejną dochodową inwestycję (np. większą nieruchomość, albo kilka innych, które mogą zmaksymalizować przychód z najmu).

Ważne, aby co najmniej raz na rok robić taką prostą analizę. Jak oszacować na przykład wartość mieszkania? Prosta sprawa. Sprawdź na kilku portalach nieruchomości po ile "chodzą" podobne mieszkania do Twoich. Średnia cen wystarczy do tego zadania.

A jeśli nie masz majątku? Nawet przysłowiowych kilku złotych oszczędności! To pora na pełną goryczy refleksję i czas zabrać się do roboty! Za mało Ci płacą, żeby coś odłożyć, coś kupić?! 
A jak sądzisz, co powinnaś z tym zrobić?

Chcę Ci teraz wytłumaczyć bardzo ważną sprawę. Chodzi o AKTYWA i PASYWA. Jestem pewna, że słyszałaś już te słowa w swoim życiu. Nie będę przytaczała tutaj książkowych definicji. Dla mnie ważne jest, abyś zapamiętała co to jest i czym się różni. Zrozumienie tych pojęć pomoże Ci uniknąć wielu kłopotów, kłopotów finansowych. 

Zacznijmy od PASYWÓW.


Wyobraźmy sobie taką sytuację. 

Kupiłaś na kredyt mieszkanie. Mieszkasz w nim. Co miesiąc płacisz za nie ratę i czynsz, do tego media, meble, cykliczne naprawy. No to jak to jest? To jest inwestycja czy koszt? 

Często spotykam się z opiniami, że mieszkanie to jest inwestycja. A jeszcze częściej spotykam się z opinią, że lepiej kupić sobie mieszkanie na kredyt, żeby nie płacić za najm obcym ludziom, mieć swoje i do tego jest to jeszcze inwestycja. Także rozprawmy się z bajkami ludowymi raz na zawsze! Mieszkanie, w którym mieszkasz to koszt! Nie masz z tego tytułu żadnych przychodów, wyłącznie koszty. Nie jest to inwestycja. Jeśli zdecydujesz się kiedyś sprzedać to mieszkanie z zyskiem, będzie to sprzedaż kapitałowa. Uzyskasz w ten sposób kapitał, który można "przejeść", potraktować jako oszczędności lub wkład w prawdziwą inwestycję. Polecam to ostatnie.

Z aktywami jest inaczej. Twoim zadaniem jest posiadanie w majątku w większości aktywów! Dzięki temu Twój majątek będzie się powiększał.


Trzymając się zagadnienia mieszkaniowego z przykładu wyżej. Masz mieszkanie, które wynajmujesz i z tytułu którego otrzymujesz co miesiąc kwotę przewyższającą koszty jego utrzymania. Tak, to jest aktywo! To mieszkanie pracuje dla Ciebie! To mieszkanie wkłada co miesiąc pieniądze do Twojej kieszeni bez większego wysiłku. 

Od razu zaznaczę, że nie wierzę w bajki pod tytułem "Wynajmowanie mieszkania to są same kłopoty". Utrapienie z lokatorami, naprawy itp. Umówmy się... to jest jedno z najmniej obciążających mnie obecnie zadań. 

Mam nadzieję, że zobaczyłaś, poczułaś, zrozumiałaś na czym polega różnica między aktywami a pasywami. Wierzę też, że chcesz mieć więcej aktywów niż pasywów. To jest klucz to budowy majątku, do budowy Twojej niezależności od codziennej pracy zarobkowej. W dalszych wskazówkach będę podpowiadać, jak zbudować swój plan na bezpieczne życie, na zamożne i następnie na bogate życie. Pamiętaj tylko, że nie jestem ani wróżką ani cudotwórczynią. Ja jestem tylko inspiracją. Ty bierzesz się do pracy i edukacji. Nikt tego za Ciebie nie załatwi. 

Ile mogę przeżyć za to co mam bez konieczności pracy zarobkowej?

To kolejny ważny sprawdzian Twojej kondycji finansowej. Odpowiedź na to pytanie pomoże określić Ci dalsze działania. 

Wiesz już dobrze ile wart jest Twój majątek po hipotetycznym spieniężeniu. Do tego zadania wykorzystujesz wyłącznie tą kwotę bez comiesięcznego wynagrodzenia. "Innymi słowy, gdybyś dziś przestała pracować, ile pieniędzy masz w oszczędnościach, akcjach, obligacjach, funduszach, które można natychmiast sprzedać lub upłynnić - i oczywiście jaki jest Twój przepływ pieniężny generowany przez posiadane przez Ciebie aktywa." - Kim Kiyosaki.

Kolejny krok to policzenie swoich miesięcznych kosztów. Będę się później bardziej rozwodzić nad tym tematem, ale już teraz policz ile miesięcznie potrzebujesz pieniędzy na utrzymanie.

Teraz podziel dostępne środki przez sumę miesięcznych kosztów. Przykładowo masz 50 tys. zł oszczędności i 4 tys. miesięcznych kosztów. 50 tys. zł / 4 tys. zł równa się 12,5. Oznacza to, że Twoja zamożność wynosi 12,5 miesiąca! Gdybyś dzisiaj przestała pracować, masz ponad rok na alternatywne działania. Super wynik! Można w tym czasie naprawdę dużo zrobić.

A co byłoby gdyby Twój wynik wyniósł 1 lub 0? 

Przeanalizuj te informacje. Ja wiem, że potrafisz wnioskować. Tak, masz kłopoty! W takiej sytuacji jesteś uzależniona... od pracy i mam nadzieję, że tylko od niej. Po rachunku sumienia czas przyjrzeć się powodom takiego stanu - kosztom i przychodom. To kolejne kroki w analizie Twojej kondycji finansowej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Podziel się ze mną swoją opinią. Dziękuję